SAULT - królestwo prowansalskiej lawendy. Miasto to jest otoczone wzgórzami porośniętymi dywanami lawendy. Lawenda jest tutaj uprawiana przy każdym niemal domostwie. Pola lawendy są symbolem tych stron, a jej zapach unosi się w powietrzu przez wiele kilometrów,
jest cudnie...
Nęcisz, zachwycasz, wywołujesz wspomnienia i chęć powrotu. Prowansja moja miłość.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam częściej
Aż mi zaczęło pachnieć tą lawendą ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym zobaczyć te miejsca na żywo!
Piękne lawendowe zdjęcia :)
lavender fields... i think i am in love!
OdpowiedzUsuń