Jadąc cienistą aleją platanów w samym sercu Les Alpilles natrafiamy na starożytne miasteczko Saint-Remy-de-Provence.
Miasto to szczególnie upodobali sobie artyści, mieszkali tutaj m.in. Nostradamus, Frederic Mistral, a Vincent van Gogh ponad 100 lat temu przebywał tu na leczeniu psychiatrycznym w szpitalu Saint-Paul-de-Mausole. Tutaj w ciagu roku (1889-1890) powstało ponad 150 jego wspaniałych obrazów inspirowanych otaczającą go przyrodą.
Les Alpilles
Mijamy centrum Saint-Remy i udajemy się w kierunku Les-Baux-de-Provence do położonego kilometr dalej, otoczonego gajami oliwnymi Saint-Paul-de-Mausole-Asylum.
Vincent van Gogh - Drzewa oliwne
Vincent van Gogh - Drzewa oliwne
Pomnik Van Gogha w Saint-Paul
Pokój w którym przebywał Vincent van Gogh z widokiem na ogród.



Okolice Saint-Remy-de-Provence obfitują w zabytki sięgające czasów Gallo-Romańskich, szczególne warto zobaczyć Glanum pochodzące z 7 w.p.n.e.
W doskonałym stanie zachowały sie do dzisiaj odrestaurowane w 2007 roku Łuk Triumfalny i Mauzoleum.
Łuk Triumfalny został zbudowany w czasach wczesnego cesarstwa rzymskiego i wskazywał drogę wjazdową do Glanum. Jest to najstarszy łuk regionu i prawdopodobnie stał się wzorem do budowania przyszłych łuków we Francji.
Mauzoleum jest to najwybitniejsze i najlepiej zachowane mauzoleum świata rzymskiego. Wysokie na 18m ozdobione jest doskonale zachowanymi płaskorzeźbami.

lovely pictures! And Vincent was dutch ;-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje prowansalskie posty. Odświeżasz wspomnienia, odkrywasz nowe.
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia! Bardzo chciałabym kiedyś odwiedzić Prowansję. Trochę maluję, ozdabiam ale widać jednak na moich pracach że to Prowansja widziana okiem Polaka, który o niej tylko słyszał:) zapraszam do siebie www.provencal-village.blogspot.com
OdpowiedzUsuńsuch lovely images. Thank you so much for sharing.
OdpowiedzUsuńhugs,